wtorek, 24 maja 2011

WYWIAD Z HARRYM POTTEREM



- Cześć Harry! Jak się masz? Możemy zadać Ci kilka pytań?
- Witam was! Już myślałem, że to Rita Skeeter (ha, ha), mam dzisiaj świetny humor... Chętnie odpowiem na wasze pytania.
- Jak Ci się powodzi? Co u Twojej żony?
- Świetnie nam się żyję, Ginny świetnie się czuje i mamy trójkę dzieci, nazywają się James, Albus i Lily.
- Chciałybyśmy zapytać Cię co czułeś, gdy dowiedziałeś się, że pojedziesz do szkoły magii i będziesz czarodziejem?
- Myślałem, że ten wielki człowiek (Hagrid), który mnie o tym zawiadomił, po prostu wymyślił to sobie. Z jednej strony byłem przestraszony, a z drugiej cieszyłem się, że opuszczam dom Dursleyów, którzy traktowali mnie jak popychadło. Gdy dowiedzieli się, że mam w sobie krew czarodzieja zaczęli się mnie bać.
- W Hogwarcie poznałeś dużo znajomych i przyjaciół. Twoim najlepszym kumplem był Ron. Czy po ukończeniu szkoły dalej utrzymujesz z nim dobry kontakt?
- Tak, Ron jest świetnym przyjacielem i mimo tego, że jesteśmy już dorośli i mamy rodziny, nie utraciliśmy ze sobą kontaktu. Zawsze możemy na siebie liczyć.
- Co myślisz o sobie, uważasz, że jesteś dobrym czarodziejem?
- Myślę, że  sprawdziłem się w walce z Voldemortem, ale nie chcę się chwalić, bo to, że ten czarnoksiężnik przegrał, nie stało się tylko dzięki mnie. Radzę sobie w życiu, co nie znaczy, że jestem świetnym czarodziejem.
- Naszym zdaniem jesteś wspaniałym czarodziejem. Dziękujemy Ci za wywiad, życzymy powodzenia.
- Dziękuję również, polecam się na przyszłość i życzę wam wielu sukcesów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz