:-) :-) :-)
Przyjeżdża babcia do Jasia i mówi:
- Wnusiu, jakiś ty do mnie podobny!
Rozpłakane dziecko biegnie do mamy i krzyczy:
- Mamusiu, babcia mnie straszy!
Lekcja przyrody, dzieci uczą się jak mają zachowywać się w górach podczas burzy. Pani pyta Jasia:
- Jasiu, co zrobisz kiedy będzie burza w górach?
- Położę się na ziemi, żeby pioruny myślały, że już nie żyję.
Jasio zwierza się koledze:
- Wydaje mi się, że moi rodzice mnie nienawidzą.
- Dlaczego tak myślisz?!
- Dają mi dziwne zabawki do kąpieli…
- Do kąpieli różne rzeczy się bierze.
- Tak? Toster, suszarkę, przedłużacz?!
Na lekcji geografii pani pyta:
- Jasiu, gdzie leży Kuba?
- W łóżku, bo jest chory, proszę pani.
Tata pyta Jasia:
- Poprawiłeś jedynkę z matematyki?
- Nie, bo pani miała cały czas dziennik przy sobie.
Blondynka skarży się koleżance:
– Wyobraź sobie, moja siostra urodziła dziecko i nie napisała mi czy dziewczynkę, czy chłopca. Teraz nie wiem, czy jestem ciocią czy wujkiem….
Padłam ze śmiechu przy ostatnim. :D
OdpowiedzUsuń